czwartek, 14 marca 2013

Hasidic New Surf.


                Dzisiaj w dalszym ciągu o płytach zeszłorocznych. Próbowaliście sobie kiedykolwiek wyobrazić jak brzmiałby Dick Dale (dla niekojarzących nazwiska – to ten pan od przewodniego motywu muzycznego z filmu „Pulp Fiction”), gdyby nagle zaczął grać muzykę klezmerską? Zapewne nie próbowaliście.
Jest jednak człowiek, który sobie to wyobraził i zagrał, i nagrał z tym materiałem płytę. Mowa tu o gitarzyście Raphaelu Rogińskim, który wspólne z Bartkiem Tycińskim, Macio Morettim i Olą Rzepką stworzyli projekt Alte Zachen. Muzyka, którą zaprezentowali na płycie „Total Gimel” to miks starych melodii żydowskich z brzmieniem surfowym i rockową motoryką. Połączenie, którego słucha się wyśmienicie, a nóżka sama tupie do rytmu. Dodatkowym atutem płyty jest jej produkcja, a właściwie jej brak, co daje nam wrażenie słuchania muzyków  na żywo. Bardzo energetyczna płyta, polecam wszystkim jeśli będzie okazja wybrać się na koncert (ja miałem możliwość podczas Festiwalu Kultury Żydowskiej na krakowskim Kazimierzu).
 Do twórczości Raphaela Rogińskiego, będę jeszcze wracał na łamach tego bloga, bo to artysta niezwykle wszechstronny, ciekawy i poszukujący inspiracji w bardzo różnych muzycznych rejonach. A teraz pora posurfować z chasydami…


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz